Na helskim cyplu siłami własnymi MOW odrestaurowano jedno ze stanowisk baterii im. Heliodora Laskowskiego wsławionej 32 dniowa obrona Helu i utrzymaniem na dystans całej potężnej floty niemieckiej. Na stanowisku nie stoi niestety oryginalne działo Boforsa 152,4mm, a zainstalowane tam tuż po wojnie działo B-13 kalibru 130 mm.
Stowarzyszenie „Przyjaciele Helu” stara się usilnie o powrót oryginalnego działa na jego historyczne stanowisko. Dowódca tej największej polskiej baterii – 4 armat Boforsa był w czasie kampanii wrześniowej 1939 roku kapitan Zbigniew Przybyszewski, świetny polski artylerzysta, wybitny oficer i wyjątkowy człowiek. Po wojnie Przybyszewski wrócił z niewoli do Polski, awansował do kmdr. porucznika i został mianowany dowódca całej polskiej artylerii nadmorskiej. W okresie prześladowań stalinowskich został aresztowany i stracony.
Pośmiertnie zrehabilitowany jest patronem Muzeum Obrony Wybrzeża Stowarzyszenia „Przyjaciele Helu” – gdzie znajduje się ciekawa ekspozycja audiowizualna poświęcona jego życiu oraz tragicznie zakończonemu procesowi 7 komandorów – obrońców Helu.